Tytuł pogrubioną czcionką, oczywiście na stronie głównej portalu.
To pewne - reprezentant Polski na dopingu
I czytamy treść, już mniejszą czcionką:
"Nieoficjalnie próbka B jest pozytywna. Klub nie wydał jednak jeszcze żadnego komunikatu w tej sprawie" - powiedział Votis Voitanis z gazety piszącej o Panathinaikosie.
To jak to w końcu jest? Oficjalnie czy nieoficjalnie? A jeżeli nieoficjalnie to dlaczego Dziennik pisze 'to pewne - reprezentant na dopingu'? Dziennikarz mógłby nie gonić za sensacją, nie naginać faktów i napisać 'prawdopodobnie reprezentant na dopingu', no ale wtedy mniej osób by to zapewne przeczytało...
Cały artykuł dostępny tutaj.
A takie rzeczy lubię najbardziej...
Autor:
usagi
2009/05/13
Etykiety: Dziennik.pl , Wpadki itp
0 Komentarzy:
Prześlij komentarz