Zresztą...

Literówki i błędy interpunkcyjne to jedno. Nie ma dnia, w którym nie znajdzie się przynajmniej kilka(naście) objawów niechlujstwa w prasie elektronicznej. Często nie chce mi s ię nawet o tym pisać, chyba że wpadki są śmieszne albo jest ich kilka obok siebie.
Błędom ortograficznym jednak nie popuszczę. Choćby błąd był niewielki, ale go wychwycę - zaraz się tu znajdzie.
Tak jest i tym razem. Wydarzenia w Dzienniku.

"Antychrześcijański", "makabryczny" i "pornograficzny" - to tylko niektóre określenia filmu Larsa Von Triera pt. "Antychryst". Z resztą sam reżyser nie kryje, że produkcja ociera się o pornografię.


Z resztą to można dzielić. W matematyce. Ewentualnie można gdzieś iść z Kaziem i z resztą znajomych na piwo. Natomiast zwrot o, który chodziło autorce to zresztą - pisany łącznie.
Paskudny błąd ortograficzny. Wstyd.
antychryst, lars von trier, dziennik, porno

0 Komentarzy:

W dzisiejszych mediach internetowych zauważyć można wiele bałaganu. Artykuły są pisane niechlujnie, często z błędami stylistycznymi lub ortograficznymi.

Portale sprzęgnięte z gazetami powinny trzymać poziom wyższy niż brukowce. Mamy prawo wymagać od nich więcej. Gdy kupujemy papierowy "Fakt" - wiemy czego się po nim spodziewać. Podobnie po "Gazecie Wyborczej" czy "Dzienniku". W sieci natomiast poziom spadł poniżej wszelkiej krytyki. Artykuły na popularnych portalach stały się sieczką dla niewymagających.

Powiedzmy "NIE" tabloidyzacji i kretynizacji. Walczmy z nimi. Piętnujmy je.