Sezon ogórkowy w pełni. W życiu politycznym posucha, w kulturze też niewiele się dzieje. Cóż więc pozostaje naszym biednym dziennikarzom? Pisanie o pożarach kubłów na śmieci w stolicy województwa albo na przykład o biednych ludziach zatrzaśniętych na balkonie.
Na temat tego drugiego możemy przeczytać na portalu Radia Elka.
Bardzo jestem ciekaw jakież to fascynujące artykuły ujrzą światło dziennie jutro. O czymś przecież pisać trzeba. Z niecierpliwością czekam na informację o bólu brzucha pana Miecia spod sklepu monopolowego. News godny porządnej gazety ;-)
Za nadesłanie dziękuję pivu.
Nie umarła z głodu na balkonie.
Autor:
usagi
2009/06/19
Etykiety: Różne różniste...
0 Komentarzy:
Prześlij komentarz